Blue Monday. Najbardziej depresyjny dzień w roku?
Mówi się, że Blue Monday jest najbardziej depresyjnym dniem w roku. Czy to prawda? Czy określenie wprowadzone w 2004 roku przez Cliffa Arnalla ma jakieś podstawy naukowe, czy jest pseudonauką? W tym artykule wyjaśniamy: kiedy przypada Blue Monday w 2020 roku, a także, dlaczego depresja nie jest problem jednego dnia?
Nie lubię poniedziałków
Dla niektórych poniedziałki już same w sobie są smutne i depresyjne. Dlaczego tak ich nie lubimy? Wtedy zaczyna się tydzień, czas po weekendzie, gdy znów trzeba iść do pracy. Poniedziałki są po prostu ciężkie, a gdy jeszcze dochodzi do tego kilka innych czynników mających wpływ na nastrój i samopoczucie, wtedy nadciąga najbardziej depresyjny dzień w roku. A przynajmniej tak nam się wydaje.
Blue Monday – prawda czy mit?
Tak zwany Blue Monday jest popularnym (niemedycznym) terminem określającym teoretycznie najsmutniejszy dzień w roku. Piszemy teoretycznie, ponieważ słuszność tezy postawionej przez Cliffa Arnalla nie została potwierdzona, a sam jej twórca podkreśla, że to mit. Niemniej jednak idea niebieskiego poniedziałku zakorzeniła się w ludzkiej świadomości na tyle, że co roku media ostrzegają o nadchodzącym najbardziej depresyjnym dniu w roku, sprawiając przy tym więcej szkody niż pożytku. Co to jest Blue Monday, skąd się wziął, kiedy wypada w 2020 roku?
Blue Monday – teoria, która powstała przypadkiem
Teoria o niebieskim poniedziałku była zabiegiem PR-owym dla biura podróży, a nie medycznym terminem popartym naukowymi dowodami. Chodziło o to, by wymyślić najlepszy dzień na rezerwację wycieczki, a punktem wyjścia była kwestia motywacji do rezerwacji urlopu. W rezultacie eksperymentu myślowego powstał nienaukowy wzór, biorący pod uwagę takie elementy jak: czynniki meteorologiczne, psychologiczne i ekonomiczne.
W – pogoda
D – dług, debet
d – miesięczne wynagrodzenie
T – czas od Bożego Narodzenia
Q – niedotrzymanie postanowień noworocznych
M – niski poziom motywacji
Na – poczucie konieczności podjęcia działań
Na podstawie wzoru można obliczyć, że najbardziej depresyjny dzień w roku wypada w trzeci poniedziałek stycznia. W 2020 roku Blue Monday wypada 20 stycznia.
Trzeba być jednak świadomym tego, że wzór ten w rzeczywistości nie wyznacza niczego i jest tylko sprytną manipulacją. Teoria o niebieskim poniedziałku nie ma podstaw naukowych. Czy to oznacza, że cała idea jest bezsensowna? Nie do końca.
Depresyjny styczeń
Styczeń rzeczywiście jest miesiącem, w którym można zaobserwować u wielu osób spadek nastroju (pamiętajmy, że obniżenie nastroju nie jest równe z depresją).
Początek roku wiąże się z podsumowaniami poprzedniego roku i tworzeniem list postanowień noworocznych. To niestety sprzyja rozczarowaniom i wyolbrzymianiu porażek. Styczeń to również miesiąc, kiedy wiele osób pozostaje bez oszczędności, gdyż wydano je na Boże Narodzenie i zabawę Sylwestrową, a brak pieniędzy to brak humoru. Jeszcze gorzej, gdy po Świętach pozostaje już tylko kredyt do spłacenia. Dodajmy do tego konieczność powrotu do pracy po długiej przerwie; krótkie i mało słoneczne dni, częste zachmurzenie nieba i niesprzyjającą pogodę, by uzyskać odpowiedź, dlaczego styczeń jest tak depresyjny.
Z drugiej strony to wcale nie oznacza, że nagle wszyscy zapadają na styczniową chandrę, o nie. Obniżenie nastroju dosięga niewielkiej części osób, niestety media propagując mit o niebieskim poniedziałku przyczyniają się do rozpowszechniania efektu placebo:
„Skoro Blue Monday jest depresyjnym dniem, to musi mi być smutno.”
Blue Monday a depresja
Niebieski poniedziałek jest więc mitem, jednak sama idea, ukazuje pewien istotny problem, na który warto zwrócić uwagę. Na to, że depresja to nie jest jakieś epizodyczne obniżenie nastroju, które ujawnia się w poniedziałek, a we wtorek przechodzi, tylko że jest to realna dolegliwość. W społeczeństwie pokutuje jeszcze myślenie, że depresja nie jest chorobą. Zwracając uwagę na prawdziwy problem depresji zwiększamy świadomość społeczną.
Dowiedz się więcej na ten temat z artykułów:
20 stycznia 2020 – Blue Monday
Niech ten dzień nie będzie najsmutniejszym dniem w roku, lecz dniem w którym zwrócimy baczniejszą uwagę na osoby z naszego otoczenia. Może ktoś, kogo znasz wykazuje objawy depresji, może do tej pory tego nie zauważałeś? Zamiast smucić się i poddawać się sennej atmosferze niebieskiego poniedziałku, rozejrzyj się dookoła.
Jeżeli Ty lub ktoś z Twoich bliskich potrzebuje pomocy w depresji, zgłoście się do SUPER-ego we Wrocławiu. Zapewniamy fachową pomoc i kompleksową terapię.